"O krok bliżej". Putin mówi o III wojnie światowej
Jak pisze Reuters, Putin przedstawił swoją opinię na ten temat odpowiadając na pytania dotyczące wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona o możliwości wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę, a także na temat ryzyka konfliktu między Rosją a NATO.
– W dzisiejszym świecie wszystko jest możliwe – powiedział. – Dla wszystkich jest jasne, że [jeśli tak się stanie – przyp. red.] będzie o krok od III wojny światowej na pełną skalę. Myślę, że mało kogo to interesuje – dodał rosyjski prezydent.
Jednocześnie Putin powiedział, że żołnierze NATO są już obecni na Ukrainie i dodał, że "nie ma w tym nic dobrego, przede wszystkim dla nich, bo tam masowo umierają”.
NATO na Ukrainie
Na początku marca Kanada zadeklarowała, że jest gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę w celu szkolenia tam ukraińskich sił zbrojnych. Wcześniej premier Estonii Kaja Kallas poinformowała, że jej kraj rozważa "wszystkie możliwości" bez wyjątku.
Władze Litwy oświadczyły, że mogłyby wysłać część wojska do szkolenia ukraińskich żołnierzy, zastrzegając, że priorytetem pozostają dostawy broni i amunicji.
Szef holenderskich sił zbrojnych gen. Onno Eichelsheim poinformował, że rozważa możliwość wysłania żołnierzy na Ukrainę, zaznaczając jednak, że "jeszcze nie czas" na to.
Prezydent Rosji Władimir Putin w swoim przesłaniu do Zgromadzenia Federalnego stwierdził, że Moskwa jest gotowa użyć broni nuklearnej, jeśli państwa NATO zrealizują inicjatywę wysłania swoich wojsk na Ukrainę.
Wcześniej przed rozmieszczeniem żołnierzy na Ukrainie ostrzegł Zachód Kreml. – To doprowadzi do bezpośredniego konfliktu z Rosją – powiedział Dmitrij Pieskow, rzecznik Putina.